Gra oparta na Władcy Pierścieni.

Bartqx

Odwracam się w jego stronę i mówię:
- Kim lub czym jesteś. Czego odemnie chcesz ? Dlaczego za mną podążasz ?

Glorfindel

Żywiołak nic nie mówi. Podnosi tylko miecz co jest znakiem pokoju i posłuszeństwa. Jednak czujesz jakbyś już keidyś widział to stworzenie.

Bartqx

Próbuje sobie przypomnieć czy kiedyś go nie widziałem.
- Witaj kimkolwiek lub czymkolwiek jesteś.
Idę do Isengardu. Zabraniam urukom atakować go.

Glorfindel

Nie przypoomniales sobie lecz wiesz ze to coś co często spotykasz Razz

(i chyba już każdy się domyśli LOL) Wszedłeś do Isnegardu i co robisz?

Bartqx

Chyba wiem kto to, ale pewien nie jestem.
Odwracam się do żywiołaka i mówię:
- Możesz się pokazać Manwe. Co Cię tu znów sprowadza ?

Glorfindel

-A tak sobię chodze i się nudzę Razz

. Co u ciebie??? Fajny dałem ci pierścień? Poznałeś już jego tajemne moce? Jeśli nie to powodzenia. - Manwe stoi i je serek... Razz

Bartqx

- Miło Cię znów widzieć. Dzięki za pierścionek. Moce to chyba ma małe. Jedyna to wywoływanie śmiechu u znawców medalionów i pierścieni. Very Happy

Glorfindel

Tak pierścień śmiechu jest śmieszny. Każdemu komu go pokarzesz oprócz znawców zacznie sie smiać.

Bartqx

- No to fajnie. Wybacz mi, ale chciałbym udać się do swej komnaty i odpocząć. Ostatnio strasznie dużo przeszedłem.

Glorfindel

Oki nara.A jeszcze coś nie zdziw się jak wejdziesz do komnaty:P

Gdy wszedłeś do komanty zobaczyłeś ze jest cała w pomidorach. Gdy przeczuytałeś obok leżący liścik pisało tam.
Manwe.....