Gra oparta na Władcy Pierścieni.

Jonaf

Wkorczając na tereny Ithlien'u na mym wargu uwaznie baczę na wszystkie podejrzane ruchy wokół mnie. Po drodze omijam wszystkie patrole, i próbuję pzrejść niezauważenie aż do samego wodospadu. Jednak jeśli idzie jakaś więkzsa grupa ludzi to chowam się. Żeby nie robić zbyt dużego hałasu zostawiam warga dosc daleko od miejsca wodospadu.

Glorfindel

Ku twemu zdziwieniu nikogo nie było i doszedleś do wodospadu. Nabrałeś wody do Menzurki. Dopiero teraz zza skał wyłoniło się 5 łucznikow z Ithlien.

Jonaf

Zakręcam szybko menzurkę i chowam ją za pazuchę. Szukam jakiegoś głazu za którym mógłbym się schować i ciosać strzały z mojego Wierzbowego Łuku do wrogów. WYkorzystuję moje nowe umiejętności i ładuję w nicjh bardzo szybko po 3 strzały na raz. W miarę upływu czasu uciekam do wyjścia.

Glorfindel

Dwóch strażników padlio lecz inni zadali ci 19 obrażeń!! Teraz strażnicy zobaczyli wilka i skoncentrowqali na nim strzały. Ty zabiłeś jeszcze jednego i za ich trzech masz 500pkt. dośw

Jonaf

[ zodbylem lvl wiec mam teraz 80 hp Razz

61/80 mam hp? do tego dodalem 10 pkt nauki do szybkosci]

Wykorzystuje swa szybkosc i uciekam jak najszybciej w strone gdzie zostawilem warga. Jednak nie uciekam bez myslnie lecz w kzrakach, badz kryje sie za jakimis głazami, a nie wybiegam na puste pole. Jesli idzie jakis patrol ot pzrestaje uciekac lecz chowam sie.

Glorfindel

Nagle zobaczyłeś armię smoków i salamandr walczących ze strażnikami. Nie mogleś uniknąć starcia z salamandrą i już razem z wargiem musisz z nią walczyć .
Salamandra zadała 11 obrażeń a twój warg jej 5/50.

Jonaf

Rozkazuję wargowi, by dalej atakował salamandre, a sam przy okazji probuje zranic ja moim mieczem. Probuje ja ciac [ nie pchnac] tak, by miala szrame, z ktorej jej sie jrew ywlewa. a jak mi sie uda to odjezdzam na wargu i z odleglosic ładuje strzala prosto w ta szrame.

Glorfindel

Udało ci się ją dźgnąclekko lecz krew jej leicała udalo ci się też wystrzelić w nią 3 strzały które ją zabiły (400dośw) Teraz spotkałeś wojownika z Ithlien który widać iż był chyba kapitanem. Zaatakował cięlecz hybił.

Jonaf

ROzgladam się i szukam jakiejś luki, bym mógł uciec z tego miejsca. W tym samym czsie warg powinien rzucić się na kapitana, żeby mi dał więcej zcasu na znalezienie bezpiecznej drogi. Przed ucieczką próbuje rozprawic się z kapitanem.

Mam juz 9 lvl Razz

wiec 90 hp mam

Glorfindel

Wypatrzyłeś bezpieczną drogę. Kapitan zranił twego warga 10/50 a ty zraniłeś kapitana 21/100 Teray kapitan starał się dosięgnąć scie swym mieczem lecz chybił. Warg ugryzł go zadając mu 31/100 obrażeń.