| Autor |
Wiadomość |
| Glorfindel |
 Wysłany: Sob 15:02, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Znalazleś piękny budynek. Wszedłeś do środka. Cuchnęło tam kurzem starych ksiąg. Przy stoliku siedział starzec przeżucając pisma. Palił on fajkę. Miał kapelusz czarodzieja szarą szatę. U boku miał miecz a obok niego stała wierna drewniana laska. |
|
 |
| Lukas |
| Wysłany: Sob 13:47, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
Dobrze, niech będzie. Wygląda całkiem nieźle. Wstąpie jeszcze tylko do biblioteki Gondoru i ruszam na gobliny.
Odchodzę od kupca i szukam budynku biblioteki. Jeśli go znajdę rozpytuję o poszukiwaną książkę. |
|
|
| Glorfindel |
| Wysłany: Pią 17:25, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
Jak wyjdziesz z minas Tirith to skręć w lewo. Potem zobaczysz kotlinkę do ktorej zejdziesz dróżką. Tam jest mała jaskinnia. Tam jest 5 goblinów.
Nagroda?? Kufer złota gdzie jest ok 3600zł oraz jaskinnię kopalnię z 3 pomieszczeniami. Pierwsze pomieszczenie jest to wytapialnia ze złota w monety... drugie to dosć duże pomieszczenie gdzie można wydobyć dużo surowcow a trzecie to dość duże pomieszczenie (10 na 7 metrów. Gdzie jest łużko, dywany, kuchenka, źródełko płynące przez skałę które zatrzymuje się w pięknym kamiennym półmisku przysklepionym do skał, regały z książkami, skrzynia, i nawet obok mały magazynek pełny żywności. Do tego 3 ludzi do kopania surowców którzy chcą 5 zl za dzień i wytapiacz złota który chce 10 sztuk złota na dzień. Z wytapialni zyskujesz dziennie średnio 50 sztuk złota. a więc sie opłaca!!! mówiłem że to góra złota!!! Jak wykonasz zadanie i przyniesiesz mi głowę goblina (jednego z nich) dam ci kamień który będzie przepustką do jaskinni... |
|
|
| Lukas |
| Wysłany: Pią 14:24, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Niech będzie. Załatwię to, chodź to tylko kropla w morzu. Ostatecznie pieniądze są potrzebne każdemu. Ale najpierw załatwię coś jeszcze. Powiedz mi gdzie są te gobliny i ile za nie dostanę. |
|
|
| Glorfindel |
| Wysłany: Czw 20:52, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Skoro niechcesz zdobyć gór złota.... Trudno!!! Poradzi sobie ktoś inny i to on dosyanie góry złota. Oraz kufry srebra.... A gdzie ty widzisz orków?? Są w Osgiliath. A mnie obchodzi tu pod miastem. |
|
|
| Lukas |
| Wysłany: Śro 17:06, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
Patrzę na niego przez chwilę, po czym mówię:
Człowieku! Miasto jest oblężone! Za murami są całe hordy orków, goblinów, trolli i innego szachrajstwa, a ty mi mówisz o jakimś stadku goblinów? |
|
|
| Glorfindel |
| Wysłany: Wto 22:26, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
W mieście podchodzi do ciebie bogato odziany kupiec...
-Witam. Nęka mnie pewne stadko goblinów. Słono zapłacę!!! Jest koło minas tirith na wschodzie!!! Dziękuję!!! Mam tu dużo złota. |
|
|
| Glorfindel |
| Wysłany: Wto 22:25, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
W mieście podchodzi do ciebie bogato odziany kupiec...
-Witam. Nęka mnie pewne stadko goblinów. Słono zapłacę!!! Jest koło minas tirith na wschodzie!!! Dziękuję!!! Mam tu dużo złota. |
|
|
| Lukas |
| Wysłany: Nie 12:21, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Cóż... nie wygląda to dobrze. Najwyraźniej Gondor jest atakowany. Postanawiam przyłączyc się do jeźdźców, którzy jadą do Minas Tirith. Magia i latające stwory mroku to nie moja działka. |
|
|
| Glorfindel |
| Wysłany: Sob 20:15, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
Chmura przeszła obok w dość szybkim tempie. Z daleka widzisz Osgiliath z kad dochodzi dziwny pisk i widzisz coś co tam lata. Z Białego miasta biegnie na koniu jakiś czarodziej z małym pasarzerem żucając jakieś zaklęcie na jakąs latającą bestię. Setki jeźdźców zmierza do minas tirith.
Dokąd się udajesz?
Rozmawiasz z jeźdźcami, z białym czarodziejem jedziesz do Osgiliath czy podążasz z jeźdźcami do Minas Tirith? |
|
|