Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eomer
Lord Midermarhi
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rohan
|
Wysłany: Nie 0:07, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Zdziwiony przyglądam się Glorfindelowi, po czym nie postrzeżenie oddalam się i wyruszam do zamku, aby donieść o wszystkim generałowi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Scarr
Kapitan
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Mordor
|
Wysłany: Nie 0:11, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy docierasz do general i mowisz mu o wszystkim coc ie sportkalo i o tym co widziales zdziwiony pyta: Ale dlaczego on sie przylaczyl cokolwiek zrobil zasluguje na SMIERC!!! Musimy sie przygotowac armia orkow moze nadjesc w kazdej chwili - mowi po czym idzie gdzies w gorne czesci Minas Tirith.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glorfindel
Król Śródziemia
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:24, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja natomiast idę sobie do oka i mówię.
-Ghara Medghir Elda megolis Melkor gad Sauron mesligt.
(Co znaczy:) Witaj wielki Sauronie władco świata, potomku Melkora. Chcę się przylączyć do ciebie i odejść od wolnych ludów co bedzie dla nich wielkim trującym ciosem w samo serce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eomer
Lord Midermarhi
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rohan
|
Wysłany: Nie 0:28, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Chwile się zastanawiam po czym zatrzymuje generała:
-Chwileczke, odkąd znam Glorfindela, nie byłby on zdolny do zdrady, tym bardziej, że jest Królem Rivendell... być może to taki podstęp i chce wkraść się do Mordoru. Myśle, że chce nam pomóc... tak czy owak musimy jednak przygotować fort do ewentualnego natarcia wroga...
Po tych słowach każe wzmocnić warty na murach i oczekiwać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarr
Kapitan
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Mordor
|
Wysłany: Nie 0:34, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie chce mi sie zbytnio pisac
Glor:
Oko saurona zgodzila sie po pewnym czasie. Lecz nie chce cie jzu wiecej widziec gdyz wie ze jestem tylko slepym szpiegiem wladcy Minas Tirith.
Eomer:
Nic sie nie dzieje przez juz 2 godziny. Tylko z daleka widac armie mordorska nadchodzaca tak jakby z nikad. Widzisz iz armia Mordorska przewyzsza kilkakrotnie wasza i nie wiadomo czy uda sie wam ujsc z zcyiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glorfindel
Król Śródziemia
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:42, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-Del as negh molight!!! - Nie jestem z Gondoru. Już nie i to udowodnie.
Zaciągnąłem się do armi Mordoru i staram się być jak najbliżej i w pierwszych oddziałach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarr
Kapitan
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Mordor
|
Wysłany: Nie 0:46, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Idziesz w pierwszych szeregach orkowie dziwnie sie an ciebie patrza gdyz jestes elfem i nie za bardzo widza cie w bitwe przeciwko ludzi. nagle cala armia staje tylko pare kilometrow dzili was od bramy Minas Tirith.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eomer
Lord Midermarhi
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rohan
|
Wysłany: Nie 0:49, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Natomiast ja nakazuje wyjść wszystkim żołnierzom na mury i motywuje ich do walki... Sam jednak obawiam się o wynik bitwy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glorfindel
Król Śródziemia
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:00, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Idziemy dalej a gdy podchodzimy pod mury od razu biorę łuk i ostrzeliwuję Minas Tirith... Walę do oporu. W końcu zabijam Eomera którego głową gram potem w piłkę z sauronem. A głową kapitana gram w kosza z tym co stał przed bramą.
A tak naprawdę to:
Ciągle nawalam w ludzi z minas Tiritch od czaasu do czasu przeżucając się na magię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarr
Kapitan
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Mordor
|
Wysłany: Nie 19:50, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Eomer:
Atakuja wasze miasto strzalami trafily cie dwie z nihc i padles niepzytomny na ziemie. (ale jescze zywy). W polsnie widzisz jak orkowie wdarli sie do miasta i walcza z ludzmi w srodku. Nagle dostrzegasz Glora walczacego naraz z 3 ludzmi...
Glorfindel:
Strzelajac udaje ci sie trafic 2 ludzi (150 exp). Po dluzszej walcze udalo wam sie dostac do maista gdzie ciagle walczycie. Wrog jest w mniejszosci. Naglke otoczylo cie 3 Gondorczykow z zamiarem zabicia cie. Jeden zadaje cios na 5 obrazen drugi na 21 a trzeci chyba i maly wlos ( twoje hp 134/160).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|