Gra oparta na Władcy Pierścieni.

Glorfindel

Pobawię się w zręcznego czlowieka. umykam orkom a gdy podchodzę do łańcucha wieszam się na nim i kopię orków.

Scarr

Pobawiles sie, pobawiles sie orkowie oglupieni wylecieli z sali i gdzies poszli zostales sam z 2 martwymi orkami i Eomerem. Gdzies tam na koncu sali bylo slychac zamykane na wiele klodek wielkie metalowe drzwi. Co robicie?

Glorfindel

Uwalniam Eomera szukam swoich rzeczy po tej sali i wdrapuję się na górę i mówię Eomerowi by zrobił to samo. Czekam na reagowanie orków.

Scarr

Gdy wykonujesz te wszysktie czynnosci, a nie znalazles zadnej swojej broni. Do sali wpadaj orkowie (5) i biegna na was. Co robicie?

Glorfindel

Nadal się bawię skaczę i biegam. Chodzę po łańcuchach i po ścianach. Bawię się w Matrixa.

Scarr

Orkowie w swej naturze glupi padaja jak kawki. (200 exp) Nagle otweiraja ci sie drzwi i jeden uruk pokazuje ci sale gdzie masz przejsc. Widzisz ze za drzwiami stoi nie tylko jeden uruk ale ich kilkudziesieciu. Co robisz?

Glorfindel

Przemawiam do Uruka.
- Hehehe. Wejdę tam a wy mnie zabijecie? Będę się z wami bił o moją broń i zbroję. Jeśli przegram zginę. Jeśli nie to po prostu oddacie mi moją broń i zbroję oraz mnie wypuścicie. Wypuścicie mnie i mojego kolegę.

Scarr

Czujesz mocny cios w glowe, padasz na ziemie nieprzytomny. Budzisz sie w duuzej sali ktora na polnocnej stronie nad wejsciem ma duza szybe za ktora widzisz rysy jakiegos czlowieka lub uruka. Wkolo sali byly miejsca siedzace a na nich urkowie oraz orkowie. Znajdowales sie na arenie. Nagle zjawil sie przed toba jakis dobrze zbudowany uruk i probowal zadac ci cios lecz... chybil! Co robisz?

Glorfindel

(Dali mi rynsztunek??)
Jeśli nie to:

Skaczę kopiąc uruka w twarz.

Jeśli mam to:

Podcinam urukowi nogi.

Scarr

(nie dali ^^)

Skaczesz trafiasz w barka Uruka i lamiesz mu go. Uruk w bolu pada na ziemie i opiera sie tylko na jednej rece. Nagle z duzych drzwi w polnocnej czesci sali wpada na arene kilku orkow (3). Biegna w twoja strone. Co robisz?