Gra oparta na Władcy Pierścieni.

Kirkor

Chciałbym wyruszyć w poszukiwaniu przygód i doświadczenia.

Glorfindel

Ok ja ci poprowadzę przygodę.

Idziesz przez pola Rohanu. Nagle zauważyłeś małą dolinkę z ktoryj nieźle waliło. prowadził do niej malutki kannion który zadko zdarza się na polach. Razz

Co robisz???
Wchodzisz do kannioniku tym samym do dolinki.
Omijasz wszytsko dużym łukiem
Coś innego?

Kirkor

wchodzę do kanionu

Glorfindel

W kannionie widzisz pełno kości i chrząszczy objadających zgniłe ciała co robisz???? Idziesz dalej?? Zawracasz?

Kirkor

szukam jakiegoś drewna i sznurka

Glorfindel

Znalazłeś pewien słaby sznur i mocny pal. Co z tym robisz???

Kirkor

robię z tego krzyż i wbijam go w ziemię między trupy

Glorfindel

Udało ci się wbić kij w twardą ziemie wszystko jest po twojej myśli.

Kirkor

składam chołd poległym tu, stoję przez chwilę w milczeniu po czym ruszam dalej

Glorfindel

Z ziemi wyszedł nagle szkielet.
-Nie ma wyjścia! Umarli tu zginęłi! To miejsce umarłych. Nie wyjdziesz... Tylko ?Isildur pomóc nam może. Nie ma wyjścia. - Powiedział duch po czym z wsyztskąt zleciały się inne. - To miejsce umarłych i umarli go strzegą. - Powiedział (tutaj użyj swej dyplomacji i perswazji. )