Gra oparta na Władcy Pierścieni.

Bartqx

Celujesz w rękę, lecz przed orkiem z klejnotem zjawia się inny ork. Zabijasz tego innego orka (100 exp). Ork z klejnotem jest już doysć daleko w szeregach swoich pobratyńców.

Katamin

cały czas celuje w ręke tego orka ( mam 5 strzałowy pistolet Smile

) i wrzeszcze żeby nadal napierali moi i żeby odizolowali tego z klejnotem

Bartqx

Nagle nadchodzi wielka burza piaskowa. Prawie nic nie widzisz. Piasek przeszkadza Ci w oddaniu strzału. Krasnoludy zyskały przewagę, gdyż orkom bardziej przeszkadza piasek (wieje im w oczy, a krasnalom w plecy).

Katamin

w takim razie chowam pistolet i owijam go w jakąś szmatke rzeby się piasek nie dostał , wyciągam topur i powoli brne za liniami krasnoludów w przód umikając zbytniego narażania się na ataki staram się nie starcić z oczu tego orka

Bartqx

Ork jednak szybciej wycofuje się w szeregi swoich. Przed twymi oczami ukazał się zarys jakiejś twierdzy. Krasnoludy szybko zabijają orków, ale burza spowalnia ich marsz.

Katamin

No to co mam robić wrzeszcze żeby nie pozwolili orkom zamknąć się w twierdzy tylko żeby jakoś zablokowali brame !!.

Bartqx

Orkowie chowają się w twierdzy. Tracisz nadzieję, gdy nagle w oddali zauważasz dziesiątki machin oblężniczych krasnoludów. Po pewnym czasie są już na miejscu. Wielkie tarany, katapulty i inne maszyny szybko atakują twierdze. Brama jest wytrzymała i potrwa trochę, aż zostanie zniszczona. Spostrzegasz jednak niewielką wyrwę w murze, jednak jest ona dość dobrze chroniona przez orków.

Katamin

Krzycze żeby tak z 50 ( ile mamy jeszcze krasnoludów ?? ) atakowało na wyrwe !! i starało sie wejść do środka !!

Bartqx

Nie jesteś w stanie policzyć, ale macie przewagę.

Krasnolud nie mogą się przebić prze wyrwę, gdyż z drugiej strony znajduje się oddział łuczników, którzy zabijają każdego, kto wejdzie.

Katamin

skoro my nie wejdzemy oni nie wyjdą !! krzycze żeby gruzami zabarykadowali wyrwe i niech nasi kusznicy ( o ile są ) żeby ich osłaniali